Na przestrzeni lat wsparłam wiele ciekawych i pożytecznych projektów społecznych. Podchodzę do nich tak samo, jak do projektów biznesowych. Poświęcam swój czas, dzielę się wiedzą i doświadczeniem. Projekty wybieram bardzo uważnie – muszę widzieć autentyczne zaangażowanie realizatorów, skrupulatnie analizuję cele i intencje.
Czasem wystarczy dmuchnąć w skrzydła młodym ludziom, którzy mierzą wysoko i mają wyraźny cel społeczny. Innym razem trzeba zagłębić się w różne aspekty wykluczenia społecznego i zadziałać na rzecz podstawowych praw człowieka.